Teresa Magdalena Kruszyńska zapis majątku wobec dzieci 1739 roku. Rozporządzenie majątku Teresy Magdaleny Kruszyńskiej z domu Konopackiej wobec dzieci w czerwcu 1739 roku w majątku Zielonki dane. Jeśli do tej pory po zbadaniu żywota córki ostatniego z Konopackich herbu Odwaga, wyłaniał się obraz kobiety zaradnej, to poniższa ugoda jest jej ukoronowaniem. Teresa Magdalena, jako kobieta już 60 letnia a więc doświadczona życiem, czuje iż zbliża się koniec jej burzliwego życia. Trzeba dodać, iż Teresa miała już wcześniej incydent hipochondryczny, mianowicie w wieku 32 lat, będąc w ciąży z młodszym synem Michałem sporządziła legat na wypadek śmierci. W poniższym piśmie wspomina, iż jej zdrowie jest znacznie nadwątlone, co w zasadzie biorąc pod uwagę długość życia w wieku XVIII nie dziwi. Jakkolwiek z wszelkiej treści dostępnej a dotyczącej Kruszyńskiej z domu Konopackiej jasno wynika iż prowadziła ona żywot kontrowersyjny, była kobietą która wiedziała czego oczekuje, znała swoją wartość i nie unikała starć z nikim. Nie miało znaczenia, czy był to mąż Walerian, czy były to jej własne dzieci, czy to rodzeństwo przyrodnie, czy ludzie spoza kręgu rodzinnego, broniła jak lwica własnej tożsamości, pochodzenia i dóbr doczesnych. Taki właśnie obraz pojawia nam się z życia jedynej córki Katarzyny Lukrecji Guldenstern, po lekturze opublikowanych na Historii Szlacheckiej oraz oczekujących na publikację skryptach. W ugodzie spisanej w Gromfeldzie daje się wyczytać jasny przekaz tego, że Teresa zamierza poukładać i zabezpieczyć równie burzliwy żywot swoich dzieci, jednocześnie chroniąc spuściznę ojcowską i po mężu, tak by została ona w zasobach rodzinnych. Poniższe pismo jest jednym z najistotniejszych, o ile nie kamieniem milowym w badaniu okresu powstania dzisiejszej miejscowości Terespol Pomorski. Otóż już za swojego życia Teresa z Konopackich Kruszyńska, wspomina miejscowość „Terespole” która to zawdzięcza swoją nazwę właśnie Teresie, a mamy rok 1739 czyli dwa lata przed śmiercią Kasztelanowej Gdańskiej i niestety rok przed śmiercią młodszego syna Michała. Nigdzie do tej pory na włościach Konopackich nie wspomniano tej nazwy.
Za interpozycją i mediacją Wielmożnych Ichmościów przyjaciół niżej wyrażonych, miedzy Jejmością Panią Teresą z Konopackich Kruszyńską Kasztelanową Gdańską, niegdyś świętej pamięci Jej Wielmożnego Pana Waleriana Kruszyńskiego, Kasztelana Gdańskiego małżonką pozostałą wdową dóbr Gromfeldzkich, Lichtenfeldzkich, Michorowskich, Konopackich, Panią dziedziczną w asystencji Wielmożnego Jegomości Pana Michała Kalkszteyna, Sędziego Ziemskiego Malborskiego, będącego jednym z przyjaciół, matką z jednej. A Wielmożnymi Ichmościami Pany, Antonim i Michałem bracią, Magdaleną Wielmożnego Jegomości Pana Franciszka Chrząstowskiego Sądowego Ziemskiego małżonką męża swojego własnego, siostrą, rodzonemi Kruszyńskiemi Kasztelanicami Gdańskiemi, synami i córką z drugiej strony. Stanęła pewna i nieodmienna w niczym niewzruszona dyspozycja, wieczne postanowienie działu substancji tak macierzystej Cemowskiej, Konopackiej przez Jej Wielmożność Panią Kruszyńską Kasztelanową Gdańską, na Wielmożnych Ichmościów Panów Kasztelaniców synów i córkę dysponowanej. Jako też i ojczystej Kruszyńskiej, którą prawem małżeńskim w zapisanych obciążeniach i obciążeniem deportowała blokując autentyczne dokumenty niżej wskazane, pomienionej Wielmożnej Jegomości Pani Kasztelanowej Gdańskiej przeważające z i których to praw swych tak zapisanych, jako i nabytych też Wielmożna Jejmość Pani Kasztelanowa tymże Wielmożnym Ichmością Panom Kasztelanicom oferuje wyjście z obciążeń, a to w ten niżej opisany sposób.
Iż pomieniona Jej Wielmożność Mości Pani Kruszyńska Kasztelanowa Gdańska, ma idąc sobie, bo życie i komfort kosztują znacznie więcej niż własne aktywa, jako z macierzyńskiego im życzy serca, aby przy pomyślnej fortunie i godności być mogli ozdobą i zaszczytem rodzinnym, tak zabiegając wszelkiej tej substancji ruinie i około niej …, dislidencjom miedzy własnym rodzeństwem, których wszystkich szczerym zarównie kocha afektem do zupełnej między sobą jedności, przyjaźni, macierzyńskim błogosławieństwem zobowiązuje. Substancję swą wyrażoną bierze w jednej masie, i one sprawiedliwie według pory i intraty szacując a do tego wzwyż pomienione prawa swe na fortunie,…jako słuszne i realne aplikując. Co wszystko, co jednocześnie przetwarzając do sum trzykroć siedemdziesiąt tysięcy dziewięćset siedem złotych pruskiej monety przekazując każdemu proporcjonalnie i ekwiwalentnie, aby zrównoważyć udział obciążeń każdemu działowi tak by uzyskać przepływ pomiędzy cesjonariuszy, dzieli rozdzielający. Dla przód tedy, Jegomości Wielmożnego Pana Antoniemu Kruszyńskiemu Kasztelanicowi Gdańskiemu, starszemu ukochanemu synowi swemu, klucz Michorowski, Michorowo, Mirany, Sadłuki, Cygwusy, Ramzy, Zajezierze w województwie malborskim w powiecie sztumskim w summie sto tysięcy. Tudzież w powiecie kiszporskim, wieś Guldenfeld, Baronwinkiel z szańcem w summie trzydzieści tysięcy złotych pruskiej monety, ze wszystkimi prawami do posiadania nieruchomości przez całe życie daję i naznaczam.
A Wielmożnemu Panu Michałowi Kruszyńskiemu Kasztelanicowi Gdańskiemu, młodszemu ukochanemu synowi swemu, naprzód w województwie pomorskim, w powiecie świeckim dobra te Konopat Polski, Drozdowo, Wyrwę, Terespole z karczmą Wygodą nazwaną, w summie sześćdziesiąt tysięcy, a w województwie malborskim w powiecie kiszporskim pół Lichtenfeldu, także w sumie pięćdziesiąt tysięcy złotych pruskich ze wszystkimi prawami do posiadania nieruchomości przez całe życie naznaczam. Wielmożnej zaś tej Jejmości Pani Magdalenie z Kruszyńskich Chrząstowskiej Sądowej Ziemskiej Świeckiej, córce swojej ukochanej, drugie pół Lichtenfeldu tegoż w podobnej summie pięćdziesiąt tysięcy ze wszystkimi prawami do posiadania nieruchomości daję i wydzielam przez jej życie. Co się tycze summ realnych zapisów i wlewków wzwyż wyrażonych Jej Wielmożna Jejmości Pani Kasztelanowej Gdańskiej na fortunie śp. męża swego a ojczystej Wielmożnych Ichmościów Panów Kasztelaniców lubo summy te udokumentowane będą miały wpływ na wyliczenia sto jeden tysięcy, trzysta sześćdziesiąt i pięć złotych pruskich. Jednak wytrąciwszy z tego wzajemne deportowane długi i z Konopatu Polskiego przez śp. Jej Wielmożnego Jegomości Pana Kruszyńskiego Kasztelana Gdańskiego męża swego, w sumie przetwarzając dwadzieścia tysięcy czterysta dwadzieścia i osiem złotych. I pomienioną tę summę na Nawrze, w summie osiemdziesiąt tysięcy dziewięćset trzydzieści siedem złotych pruskiej monety, onąż całą dobra te przewyższającą, Jej Wielmożna Jejmość Pani Kasztelanowa Gdańska matka, z wrodzonego afektu Wielmożnym Jegomościom Panom Kasztelanicom dla rozładowania przyjmując ceduje i transfuduje a Wielmożni Ichmość Panowie Kasztelanicowie Wielmożną Mości Panią Sadową siostrę swę, darowanego z sobą działu fortuny ojczystej przypuszczają.
Dobra zaś te wzwyż położone ojczyste tak dzieląc naprzód majętność Nawrę województwie chełmińskim w powiecie toruńskim leżącą, w summie pięćdziesiąt cztery tysięcy, ponieważ przez czas wojennej zawieruchy jest nadrujnowana. Tamże wsie Cichoradz, Sartawice w summie dwadzieścia cztery tysięcy, kamienicę toruńską w summie trzy tysiące złoty tych pruskich monety, z wszelkimi prawami panowania i własności Wielmożnej Mości Pani Sądowej Ziemskiej Świeckiej, siostrze swej ukochanej i dożywotnim dziedzictwem, z osobliwego braterskiego afektu w rekompensę mniejszego, po stanie posiadania matczynym działu, wiecznymi czasy naznaczają i rezygnują. A Wielmożnemu Jegomości Panu Michałowi Kruszyńskiemu Kasztelanicowi Gdańskiemu, Wielmożny Jegomość Pan Antoni brat starszy i wtem Jejmość Pani Sądowa, wieś Bajerze w województwie i w powiecie chełmińskim i z dwiema cząstkami na Strzebczu, w summie trzydzieści tysięcy złotych pruskich, ze wszystkimi prawami do posiadania nieruchomości przez całe życie dzielą i naznaczają.
Z których to dóbr ojczystych, że Wielmożny Pan Antoni brat starszy działu żadnego nie bierze, w rekompensatę tego, po odebraniu obciążeń przez obecnego posiadacza proporcjonalnie do stanu, odbiera wieś zaś Sartawice, w summie sześć tysięcy złotych pruskich przez Wielmożnego Jegomości Pana Piotra Kruszyńskiego Kasztelanica Gdańskiego, tytułem ojcowizny z uprzedzeniem, iż istniejącą bezsprzecznie z prawnym Wielmożnych Jegomościów stanem naturalnym, Jegomości Panu Rutkowskiemu zaprzedaną, ciż Wielmożni Mości Panowie Kasztelanicowie spólnie windykować mają, która to wioska, jeżeli naturalnym dziedzictwem przywrócona będzie, dziedzictwu nawrzańskiej majętności należeć ma, a summa z niej sześć tysięcy. Jeżeli Jegomość Panu Rutkowskiemu od Wielmożnych Mości Panów Kasztelaniców do zapłacenia naznaczona nie będzie, tędy onym, że to jest Wielmożnych Ichmościom Antoniemu i Michałowi braci, proporcjonalnie do podziału na trzy części, w tej Mości Pani Sądowa siostra, po dwa tysiące złotych pruskich każdemu wypłacić powinna. A że jeszcze w summie pieniężnej zostaje się ojczystej fortuny, u tegoż Wielmożnego Pana Piotra Kruszyńskiego Kasztelanica Gdańskiego, realnego długu pamięciami dwiema po śp. Ichmości Panu Kasztelanie, ojcu zapisanego dekretem trybunalskim przysądzonego, wiec summę tę Wielmożni Ichmość Panowie Kasztelanicowie, bracia i siostra po rozstaniu, między się po pięć tysięcy sto sześćdziesiąt sześć złotych pruskiej i dwadzieścia pomiędzy sobą, summy oryginalnej piętnaście tysięcy pięćset złotych wysokości, dzielą udziałem.
A tak strony wszystkie pryncypalnie Jej Wielmożna mości Pani Kruszyńska Kasztelanowa Gdańska matka, jako i Wielmożni Panowie Kasztelanicowie dzieci, według uczynionej niniejszej dyspozycji działów substancji macierzyńskiej i ojczystej, dobra wszystkie, jako komu podziałem cesjonalnym, tak strona jedna drugiej w aktualną posesję bezpośrednią porozdać, intromisji urzędownej do samego dołu dopuścić, że obopólnie deklarują się. W tych jednak dobrach wszystkich gdzie się lasy znajdują, Wielmożna Jejmość Pani Kruszyńska Kasztelanowa Gdańska wolny sobie wrąb do tychże lasów rezerwuje i ekscypuje, także czynsze wszelkie i pocfeniki zaległe z racji historycznej zachowuje. Prawo do patronatu kościoła Lichtenfeldzkiego tak się ma, aby począwszy teraz od Waszmość Pana Michała Kruszyńskiego Kasztelanica Gdańskiego a brata, nowy pleban po śmierci lub ustąpieniu prezentowany był, po którym zaś byłym alternatywą, w tej Mości Pani Sądowa Ziemska Świecka lub sukcesorowie jej, drugiego plebana prezentować będzie.
Insze wszelakie pretensje, summy sukcesyjne na Wielmożnych Ichmościów Panów Kasztelaniców spadające, jako i klucz Gromfeldzki, który teraz sobie Jej Wielmożność Mości Pani Kasztelanowa Gdańska podczas swego życia rezerwuje, kiedykolwiek późnym żywotem, które zapobiegając jeszcze dzisiejszemu dniu łata, po prawie niniejszej dyspozycji prawem równego podziału, tak na braci, jako i siostrę lub sukcesorów kogokolwiek z Ichmościów, za równie należeć będą. Tudzież wszelkie zwyczajne robocizny do Gromfeldu waruje. Ani też w przypadku bezpotomności jednego z ichmościów Wielmożnych Panów Kasztelaniców, Wielmożna Pani Sądowa Świecka lub sukcesorowie tej, prawem dziedziczenia oddaleni być mają, ale równy podział dóbr, sukcesją, sprzedażą, oddaniem udziałem obie strony być powinni. W których to wzwyż wyrażonych pretensjach sukcesjach i wszelkich prawnych procesach przez Jej Wielmożność Panią Kasztelanową zaczętych w trybunale koronnym wiszących. Wielmożni Panowie Kasztelanicowie bracia i siostra, Jej Wielmożną Mości Panią Kasztelanową matkę swoją obligatoryjnie od tego słabość zdrowia jej intercedować będą, i sami z kimkolwiek czyjeś inne prawo do działania deklarują się własnym kosztem przeprowadzić. Rezerwuje sobie jeszcze Jej Wielmożna Mości Pani Kasztelanowa Gdańska w dobrach tych wzwyż wydzielonych, za czasu życia na kuchnie swoje drobiazgi wszelkie, które ludzie wszyscy według kontraktów i zwyczaju do Gromfeldu kompertować powinni. A jeżeliby, kto z pomienionych Wielmożnych Ichmościów Panow Kasztelaniców, braci albo też Wielmożna Jejmość Pani Sądowa Świecka siostra, dział swój dyspozycją niniejszą sobie wydzielony, prawidłowym tokiem naznaczony, chciał zamiast niego w rzeczywistości puścić za kredyt lub osobiście alienować i donacją czynić, tedy z tychże Wielmożnych Ichmościów rodzeństwa brat albo siostra tak do powrotu siłą, jako też żeby z domu starożytna niewypadła fortuna, do kupna i nabycia działu tego pierwsze zawsze prawo sobie zastrzega, rezerwacją przypadłą.
Względem zaś jakichkolwiek niewiadomych długów, które przy działach każdej stronie w zapisie podanych, wyszczególnionych pośród pozycji teraz nie kładą się, a miałyby się po tym pokazać realne, tych dóbr podzielonych cokolwiek przez bałagan, tedy Wielmożni Mości Panowie Kasztelanicowie bracia i siostra, aby problemy przezwyciężyć, spólnie takowe ciężary zobowiązują się ponieść. Dyspozycją niniejszą działów wszyscy troje, adekwatnie uczynionych i długów proporcjonalnie aplikowanych strony wszystkie aktami autentycznymi roborować zobowiązują i onęż środkami zaradczymi, ziścić dotrzymać sobie we wszystkich punktach, klauzulach artykułach, zobowiązaniach z sukcesorami swemi powinni. Pod ochroną summy czterystu szesnastu tysięcy i pięciuset dobrej monety pruskiej, w masie substancji matczynej jak i ojcowskiej reprezentowanej. W przypadku zaś naruszenia postanowień w każdym sądzie Ziemskim wyrok sobie obiecują, apelację, bez jakichkolwiek odroczeń i wyłączeń z pierwszym terminem rozstrzygającym.
Działo się z Gromfeldzie dnia ósmego miesiąca czerwca roku pańskiego tysięcznego siedemsetnego trzydziestego i dziewiątego.
Teresa z Konopackich Kruszyńska Kasztelanowa Gdańska R.W. i na paragraf
Michał Kalkszteyn Sędzia Ziemski Województwa Malborskiego, jako przyjaciel asystujący
Antoni Kruszyński Kasztelanic Gdański i na paragraf ręką własną
Michał Kruszyński Kasztelanic Gdański i na paragraf ręka własną
Magdalena z Kruszyńskich Chrząstowska SZŚ i na paragraf r.w
Franciszek Chrząstowski SZŚ i na paragraf mpp
Kazimierz Piwnicki Sędzia Ziemski Chełmiński do tego aktu przyjaciel przyzwany mpp
Aleksander Wybicki Pisarz Grodzki Malborski przyjaciel do tego aktu przyzwany
♣