Jan Kos kwituje Konopackich z dóbr Telkwickich roku 1684
Jan Kos kasztelan Inflancki kwituje Konopackich z dóbr Telkwickich 1684 rok
Ja niżej podpisany daję te moje zobowiązanie, które to od teraz mieć chcę w zastępstwie znaczenia i treści rzeczywistego skwitowania, hoc mieć chcę tej wagi, jako bym tam niniejszym osobiście dla skwitowania stawał u ksiąg grodzkich Kiszporskich. Wielmożnemu Panu Stanisławowi Aleksandrowi Konopackiemu Kasztelanowi Elbląskiemu, że jako prędki Pan Bóg mię do pierwszego zdrowia przyprowadzi. Którego teraźniejsza zgodna z prawem słabość mię usprawiedliwia, powinien będę do akt lubo ziemskich lubo grodzkich stanąć. Ziemie pruskie jegomości Pana Kasztelana Elbląskiego, kwitować bezwarunkowym i rzeczywistym skwitowaniem, na dobrach Jegomości dziedzicznych Konopackich. Kontraktem w Kowalewie u ksiąg Grodzkich Kowalewskich zawartym roku 1679 dnia 23 czerwca, o harendę majętności Mirańskiej, między ich mościami, Wielmożnym Jegomością Panem Stanisławem Aleksandrem Konopackim Kasztelanem Elbląskim i Jejmością Panią Katarzyną Lukrecją Guldenszternówną małżonką Jegomości na ten czas z jednej, a Ichmościami Michałem Kozłowskim i Zofią Anną z Wojanowskich Kozłowską, z drugiej strony zawartym a tamże zaraz zgodnie z tym samym prawem.
Osobliwym kontraktem między Jegomością Panem Kasztelanem Elbląskim a osobą moją bezpośrednio przytomną o ewikcję, za zarękę Lubocheńskiej majętności na wzwyż mianowanie. Majętności Konopackie złożone, z której jak wyżej podano jest, że personalnie kwitować z powodu choroby nie mogę bezpośrednio, niniejszą submisją, jako z odliczonych sześciu tysięcy złotych monety pruskiej realnie ichmościom Państwu Kozłowskim małżonkom w grodzie Kiszporskim Malborskim, od tegoż jegomości Pana Kasztelana Elbląskiego i majętność Telkwice dziedziczne w tymże województwie leżące realnie lokowane, kwituję z dóbr Konopackich i znoszę na te dobra Telkwickie przenoszę, i zamiast ewikcji w wzwyż mianowanym roku. Kontraktem kowalewskim obligowany na dobrach Konopackich, na tych dobrach nazwanych Telkwice przeniesioną kontentuję się i przestawam.
A ponieważ ewikcja na siedem tysięcy rozciągała się na dobrach Konopackich, mianowanym kontraktem asekurowana, a jegomość Pan Kasztelan Elbląski, ni zgody i dekretu do osiedlenia przyjaciół z wyroku sądowego ziemskiego Tczewskiego nałożonego na grunt sześć tysięcy płacić tylko powinien, tedy obliguje się tąsz submisją nie ujmując tegoż tysiąca, u jegomości Pana Kasztelanica na dobrach jegomości albo kontentuje się lokacyjnie tę sumę na dobrach Telkwicach nazwanych zapisać wszystko Ich mościom Państwu Kozłowskim. Dóbr tych z zachowaniem, którym ja sam pospołu z ichmościami dojrzeć sobą lubo przez przyjaciela mego powinien będę. Ile, kiedy, nie tyle, że są w sobie z rzeczywistej wyceny dużo większej wartości, ale ponieważ i cztery tysiące przyczyną kupna zamiast ewikcji do czterech lat na tychże dobrach. Nie skłonni zostawają ichmościowie Państwo Kozłowscy małżonkowie tych dóbr, już teraz właścicielami dla ulepszenia spustoszałej majętności, nad tysiące z rzeczywistego rachunku łożyli już na te dobra, tedy poza wszystkimi okolicznościami, ten kwit ichmości Panu Kasztelanicowi z ewikcją daję. Ich mościów od wszelkiej przeszkody w liczeniu sumy uwalniam i ewinkuję.
A, że też ewikcją po upływie dwóch lat według kontraktu Kowalewskiego naznaczoną proces zaczęty, tak z ich mością Panem Kasztelanicem Elbląskim, jako i z Jego mością Panią Zofią Anną z Wojanowskich Kozłowską, przy udziale Jegomości Pana Michała Kozłowskiego jak gdyby naturalnego opiekuna, wniesiony pozwem do sądów grodzkich województwa pomorskiego, po osiągnięciu zysków i przezysków do ogłoszenia kary banicji przywiedziony i po złożeniu przypozwania dla jej ogłoszenia, obligowałem stronę pozwaną, aby zobowiązana była do odpowiedzi w terminie. Jako że wakuje stolica województwa, i skoro jurysdykcja wojewodzińska pozostaje bez egzekucji, sprawa trwa, ponadto wobec niestawiennictwa proces jest wstrzymany. Małą tylko z powodu nie zadośćuczynienia z tytułu należnej ewikcji odbieram satysfakcję w grodzie, dzięki natychmiastowej zapłacie i na dobrach dziedzicznych tejże sumy lokację, jako z ewikcji na dobrach Konopackich tak z procesu tego przywiedziony.
Z zysków, przezysków podlegających spłacie stronie i sądowi, wydatków oraz innych z praw przysługujących kwituję, wolnemi czynię, wiecznymi czasy, nic sobie z tytułu procesu tego do ichmościów nie zostawiając. Co pod karą umowną sześciu tysięcy złotych monety znajdującej się w obiegu w Prusach naznaczam, gdzie w przypadku sprzeciwu, sąd sobie w dowolnym miejscu na ziemiach pruskich naznaczam. Gdzie jak gdyby w terminie rozstrzygającym stanąć zakład, odłożyć, bez jakichkolwiek podstępów, apelacji, wymówek, uchyleń, zarzutów procesowych, zarzutów, że spór nie był popierany przez rok i sześć niedziel, obciążę nie zawezwając. Co przez pełnomocnika wpisane do akt miasta Świecia, umocnić odnośnie wypłaty sumy w grodzie Kiszporskim zleciłem, jakoż niniejszym zlecam i potwierdzam dokonanie umocnienia. Na co się dla lepszej wagi przy pieczęci moją ręką własną podpisuję.
Działo się to w Lubochyni 30 czerwca Roku 1684
Jan Kos kasztelan inflancki
♣
♣